Jan Pokrywka, marzec 2015
Hiperwentylacja
Hiperwentylacja (zbyt szybkie i głębokie oddychanie) to zaburzenie oddychania, powodujące w obecnej atmosferze Ziemi, hipokapnię. Odwieczne nauczanie mistrzów jogi postulowało o zdecydowane spowalnianie wydechu. Podobnie koncepcja teoretyczna profesora Buteyki głosi, że główną przyczyną bardzo wielu chorób jest hipokapnia.
Hipokapnia to zbyt mała zawartość dwutlenku węgla w ustroju. Takie zaburzenie oddychania, profesor Buteyko nazwał Chorobą Głębokiego Oddychania. Nieprawidłowe oddychanie prowadzi do nadmiernej wentylacji płuc, które a wiele negatywnych konsekwencji. Przewlekłe ogólnoustrojowe zaburzenia metaboliczne, zmniejszona odporność, powstawanie alergii i zwyrodnień to tylko niektóre z nich.
Niefizjologiczna mieszanka oddechowa
Istotą koncepcji terapeutycznej Konstantina Buteyki – podobnie jak w mojej koncepcji osiągania prawdziwej długowieczności – jest założenie, że atmosfera którą od tysiącleci oddycha ludzkość, jest mieszanką oddechową mocno niefizjologiczną. Dla życia jest atmosferą niszczącą – a więc w dłuższej perspektywie zabójczą.
Podobnie jak w założeniach Czterech Filarów Długowieczności, profesor Buteyko odrzuca paradygmat, jakoby atmosfera którą oddychamy była optymalna. Za pomocą swoich prostych urządzeń mocno ją modyfikuje, by znacznie zwiększyć zawartość dwutlenku węgla. Niewątpliwie jest to krok we właściwą stronę. Niestety urządzenia te nie mogą jednocześnie zwiększać zawartości tlenu.
Znaczenie oddychania dla zdrowia i długowieczności
Wiemy już, że jedzenie ma znaczący wpływ na zdrowie, a przez to na długość życia. Człowiek bez jedzenia może przeżyć ponad dwa miesiące, bez wody do kilku dni, bez oddychania zaledwie parę minut. Jeżeli więc jedzenie ma znaczący wpływ na zdrowie i życie, to znaczenie oddychania jest zdecydowanie większe. Jedzenie pobieramy tylko kilka razy dziennie, powietrze zaś około 12 tysięcy razy na dobę. To jest kilkaset razy częściej. Zatem wpływ oddychania należałoby zakwalifikować jako istotniejszy od jedzenia.
Gradient stężenia CO2
Profesor Buteyko nie kwestionuje wprost paradygmatu „obecnych od wieków warunków przyrodniczych jako optymalnych dla życia”. Niemniej jego dociekania dowodzą tego ponad wszelką wątpliwość.
Według Buteyki człowiek musi głęboko oddychać, bo brakuje mu tlenu w komórkach ciała. To głębokie oddychanie powoduje równocześnie nadmierne wydalanie CO2. Jako, że dwutlenku węgla jest od 10-ciu do 20-stu razy za mało w atmosferze Ziemi, zbyt szybko ucieka on z pęcherzyków płuc. Jest to proces czysto fizyczny. Im większy gradient stężenia CO2, tym gwałtowniej następuje proces wyrównywania stężeń. Według Buteyki ten obecny gradient jest zdecydowanie za duży, dlatego modyfikuje go swoimi urządzeniami.
Słownik pojęć Akademii Długowieczności
Hiperkapnia – zwiększona zawartość dwutlenku węgla we krwi.
Hipokapnia – obniżona zawartość dwutlenku węgla we krwi.
Hiperwentylacja – stan zwiększonej ilości powietrza wnikającego do pęcherzyków płucnych wskutek przyspieszonego lub pogłębionego oddechu. Zachodzące przy tym nadmierne wydalanie dwutlenku węgla powoduje hipokapnię.
Gradient – (od łac. gradiens – postępujący, kroczący; gradus – stopień) – wielkość zmiany wskaźnika na jednostkę odległości.
Paradygmat (od grec. parádeigma – przykład, wzór) – wzorzec
Metoda Buteyko – metoda leczenia wielu chorób, opierająca się na ćwiczeniach oddechowych, stworzona przez dr Konstantina Buteyko w Rosji w latach 60-tych XX wieku. Celem tych ćwiczeń jest zmiana niewłaściwych nawyków oddechowych, polegających na zbyt szybkim lub zbyt głębokim oddychaniu. Przez zmniejszenie częstości i głębokości oddechu można uzyskać zmniejszenie wentylacji płuc, unikając hiperwentylacji. Po przetestowaniu na pacjentach i potwierdzeniu skuteczności Ministerstwo Zdrowia Rosji w 1985 roku zatwierdziło metodę Konstantina Buteyko jako oficjalną metodę leczenia astmy (www.zdrowyoddech.pl).
„Znalazłem przyczynę wszystkich kłopotów, klęsk, upadków cywilizacji. Jednym z powodów jest głęboki oddech. Ale nikt nie rozumie, nie słyszy, nie widzi…” prof. Konstantin Buteyko
Rola dwutlenku węgla w równowadze kwasowo – zasadowej
Niedobór tlenu powoduje niedożywienie komórek
Niedobór tlenu ustrój kompensuje zwiększoną produkcją hemoglobiny i erytrocytów. Wiedzie to jednak do zagęszczenia krwi oraz zwiększenia jej lepkości i tendencji do zakrzepów. Niewłaściwy stan krwi i naczyń krwionośnych utrudnia doprowadzanie składników odżywczych do tkanek, jak również odprowadzanie metabolitów komórkowych. Jednym słowem nasz ustrój ma mocno „pod górkę” egzystując w powietrzu, które nas od wieków otacza.
Wspólna przyczyna powstawania pewnej grupy chorób
Profesor Buteyko zauważył, że w krajach rozwiniętych rośnie liczba osób chorujących na astmę oskrzelową. Stwierdził również, że leczenie farmakologiczne astmy nie przynosi spodziewanych rezultatów, wręcz przeciwnie – pogarsza jej przebieg.
Przy chorobach takich, jak astma, zapalenie śluzówki nosa, alergie czy nadciśnienie występują podobne objawy:
wzmożone napięcie mięśni naczyń krwionośnych i oskrzeli,zmiany miażdżycowe w ściankach naczyń, obrzęki błony śluzowej dróg oddechowych,stany zapalne o podłożu alergicznym.
Wspólną przyczyną powstawania wyżej wymienionych i wielu innych chorób jest zbyt głębokie oddychanie, prowadzące do niedotlenienia tkanek.
Do czego prowadzi korekta oddechu
Profesor Buteyko zalecał proste sposoby korekty oddechu, prowadzące do powstrzymania ataków duszności przy astmie, a w konsekwencji do odstawienia leków. W przypadku innych wymienionych chorób również dochodzi do wyzdrowienia. Profesor Buteyko poleca proste urządzenie składające się z plastikowej rury z pojemnikiem na końcu, zwiększającej tak zwaną martwą przestrzeń wentylacyjną. Jest to najprostszy sposób podwyższenia poziomu dwutlenku węgla we krwi. Znaczącą niedogodnością jest niestety zmniejszenie natlenienia ustroju. Niemniej korzyści wynikające z hiperkapnii przeważają nad wywoływaną tym urządzeniem hipoksją.
Problem hipoksji i jego rozwiązanie
Hipoksja jednak to również bardzo poważny problem fizjologiczny i zdrowotny. W sposób optymalny rozwiązujemy problem hipokapnii, w fizjologicznych komorach normobarycznych 1500 hektopaskali. Atmosfera składa się w nich z ok. 32 do 35% przeliczeniowych tlenu, a więc natlenienie jest aż o 50% lepsze niż na zewnątrz. Jest tam ok. 0,5% dwutlenku węgla. W urządzeniu profesora Buteyki stężenie dwutlenku węgla jest w zasadzie nieznane i waha się w bardzo szerokich granicach. W normobarii fizjologicznej, dwutlenek dozowany jest bardzo precyzyjnie i jest niemal na stałym – fizjologicznie bardzo korzystnym – poziomie.
Zaburzenia metaboliczne przy głębokim oddechu i zapobieganie im
Obniżanie stężenia CO2 w pęcherzykach płucnych przesuwa kwasowość – czyli pH krwi – w kierunku nadmiernego odkwaszenia, czyli nadmiernej zasadowości. Taka zmiana w funkcjonowaniu regulatorów metabolizmu, zakłóca normalny przebieg procesów metabolicznych i prowadzi do rozwoju patologii. Nadmierna zasadowość jest groźna w skutkach, może prowadzić nawet do zatrzymania akcji serca. Dlatego organizm dąży do utrzymania właściwego pH krwi. Przy niedoborze zakwaszania płynów ustrojowych, organizm używa do tego niefizjologicznych metabolitów zakwaszających (różnych kwasów organicznych i nieorganicznych).
Właściwym elementem zakwaszającym jest kwas węglowy, czyli wynik połączenia dwutlenku węgla z wodą. Z braku kwasu węglowego organizm używa innych metabolitów. Uzyskuje w ten sposób właściwe pH, ale cierpi na tym cały metabolizm. Nieprawidłowe zakwaszenie tkanek przemienia stan zol macierzy tkankowej w kierunku stanu żel, co doprowadza do dalszych zaburzeń metabolicznych. Hiperkapnia panująca w komorze normobarycznej zapobiega tym nieprawidłowym procesom. W pewnym stopniu zapobiega im także właściwe oddychanie (płytkie i powolne), do którego pacjenci profesora Buteyki dochodzili poprzez stosowanie zalecanych przez niego ćwiczeń oddechowych.
Równowaga kwasowo-zasadowa
Dla osiągnięcia równowagi kwasowo-zasadowej organizmu ważne jest właściwe odżywianie. A więc odpowiednie proporcje produktów zakwaszających i alkalizujących. Jednak bez porównania ważniejsze jest zapewnienie organizmowi odpowiedniej ilości dwutlenku węgla. O tym od wieków nauczają jogini. Jeśli brakuje dwutlenku węgla, organizm używa niewłaściwych metabolitów jako zakwaszaczy. A to znaczne gorsze, niż nadmiar produktów zakwaszających w diecie.
Słownik pojęć Akademii Długowieczności
Metabolity – produkty przemian chemicznych zachodzących w organizmach żywych; związki chemiczne produkowane lub zużywane w procesach metabolicznych.
Miażdżyca – choroba zwyrodnieniowa tętnic, prowadząca do zwężenie lub zamknięcia światła tętnic. W trakcie rozwoju miażdżycy następuje odkładaniu się w wewnętrznej błonie cholesterolu i innych lipidów, gromadzenie się mukopolisacharydów i rozrost tkanki łącznej. Powstające ogniska zwapnień tworzą zgrubienia ściany tętnicy i powodują zwężenia jej światła. Miażdżyca może prowadzić do niedokrwienia mięśnia sercowego i innych narządów.
Hipoksja – niedotlenienie; niedobór tlenu w tkankach powstający wskutek zmniejszonej dyfuzji tlenu z płuc lub zaburzenia transportu tlenu przez krew do tkanek. Hipoksja występuje min. w górach jako efekt deficytu tlenu w powietrzu.
Hiperbaria – zakres ciśnienia atmosferycznego wyższego niż ciśnienie optymalne, wynoszące 1500 hPa. Ciśnienie wyższe od optymalnego to ciśnienie, w którym człowiek może przebywać , ale tylko okresowo (od gr. hyper – nad, ponad; barys – ciężki; bar – w fizyce jednostka ciśnienia).
Normobaria – stan ciśnienia atmosferycznego najbardziej sprzyjający zdrowiu i długowieczności człowieka, wynoszący ok. 1500 hPa. (Norma – reguła, przepis; od łac. norma – sznurek ciesielski, miara, reguła).
Napięcie i rozdrażnienie jako skutki niedoboru dwutlenku węgla. Mechanizmy obronne ustroju przed utratą CO2
Szkodliwy wpływ głębokiego oddychania na żywy organizm – poprzez stworzenie niedoboru CO2 – został wielokrotnie udowodniony w eksperymentach. A zaczęło się już od słynnego fizjologa J. Hendersona (1909).
Aby zachować stałą zawartość CO2 ustrój wykształcił następujące mechanizmy obronne przed jego utratą:skurcze oskrzeli i naczyń krwionośnych.zwiększenie produkcji cholesterolu w wątrobie jako biologicznego izolatora, uszczelniającego błony komórkowe w płucach i naczyniach dla zmniejszenia utraty CO2.spadek ciśnienia krwi (niedociśnienie), co zmniejsza wydzielanie CO2 z organizmu.
Jednak skurcz oskrzeli i naczyń krwionośnych ogranicza przepływ tlenu do komórek mózgu, serca, nerek i pozostałych narządów wewnętrznych. Redukcja CO2 we krwi zwiększa ponadto siłę wiązania tlenu z hemoglobiną krwi. Ogranicza to przekazywanie tlenu z erytrocytów do komórek (tak zwany Efekt Bohra).
Nadciśnienie, żylaki nóg, hemoroidy, zakrzepica
We wszystkich przypadkach zmniejszenie dostarczania tlenu do tkanek powoduje ich niedotlenienie, tj. hipoksję. Niedotlenienie, po osiągnięciu określonego stopnia, zagraża życiu komórek. Może powodować wysokie ciśnienie krwi, zwiększające przepływ krwi przez zwężone naczynia tętnicze. Dzieje się to by polepszyć dopływ tlenu do komórek najważniejszych narządów wewnętrznych. Niedobór tlenu w tkankach zmniejsza zawartość tlenu we krwi żylnej, co prowadzi do rozszerzenia żył. Objawia się to na przykład w postaci żylaków na nogach lub hemoroidów. Spadek CO2 we krwi zwiększa krzepliwość krwi, co w połączeniu ze spowolnionym przepływem krwi w żyłach, sprzyja rozwojowi zakrzepicy.
Błędne koło
Przede wszystkim zaś, niedotlenienie najważniejszych narządów wewnętrznych – osiągając pewien poziom – pobudza ośrodek oddechowy. Pogłębia to oddychanie. Pojawia się wtedy uczucie duszności lub braku powietrza. To z kolei prowadzi do dalszego pogłębienia oddechu, zamykając błędne koło. Na to błędne koło składa się z jednej strony pozytywny efekt zwrotny wzmacniający i pogłębiający oddech, lecz z drugiej strony progresja wszystkich wymienionych nieprawidłowości (objawów i chorób).
Niedobór CO2 w organizmie uderza w pierwszej kolejności w układ nerwowy. Zmniejszenie stężenia CO2 pobudza go, stwarzają poczucie ciągłego napięcia. Prowadzi to do drażliwości, bezsenności, bezpodstawnej podejrzliwości, strachu lub nawet do omdlenia. Jednoczesny wzrost pobudzenia ośrodka oddechowego zamyka drugi cykl obiegu pobudzenia w układzie nerwowym. Jest on bardzo wrażliwy na czynniki zewnętrzne. Nerwowe reakcje stresowe nasilają się więc przy nieprawidłowościach metabolizmu i niedotlenieniu komórek nerwowych. Dlatego niedobór CO2 w organizmie, nasilany w szczególności głębokim oddychaniem, uderza w pierwszej kolejności w układ nerwowy.
Słownik Akademii Długowieczności
Lawrence Joseph Henderson (1878-1942) – amerykański biochemik i fizjolog, wieloletni profesor Harvard University, pionier oznaczania zawartości elektrolitów we krwi.
Christian Bohr (1855-1911) – duński lekarz i fizyk, laureat Nagrody Nobla. W 1903 roku Christian Bohr opisał zjawisko nazywane obecnie efektem Bohra.
Efekt Bohra – zjawisko polegające na zmniejszaniu powinowactwa hemoglobiny do tlenu w warunkach obniżonego pH. Dzięki temu oddawanie tlenu przez hemoglobinę jest łatwiejsze i więcej tlenu dostaje się do tkanek. Natomiast podwyższenie pH zwiększa powinowactwo w wiązaniu tlenu przez hemoglobinę i utrudnia oddawanie go w tkankach.
Erytrocyty – krwinki czerwone, czerwone ciałka krwi.
Hemoroidy (od gr. haimorrhois, dopełniacz: haimorrhoidos – krwotok, krwawiący guz) – żylaki odbytu, guzki krwawnicze. Podczas choroby hemoroidalnej żyły hemoroidalne są rozciągnięte, nadmiernie wypełniają się krwią. Z czasem dochodzi do stanu zapalnego. Pojawiają się takie objawy, jak: krwawienie z odbytu, ból i obrzęk okolic odbytu, zakrzep. Hemoroidy mogą mieć związek z zaparciami. Zapobieganiu i leczeniu sprzyja utrzymywanie odbytu w czystości. Kot robi to przez wylizywanie odbytu, a dbający o zdrowie człowiek przez podmywanie się w bidecie lub w misce po każdym oddaniu stolca.
Pytania i odpowiedzi:
Dlaczego niedobór tlenu prowadzi do rozszerzenia żył?
Żyły mają tętnice, zaopatrujące w krew ich ścianki. Jeśli te tętnice dostarczają krew zawierającą za mało tlenu, to mięśnie gładkie żył są niedotlenione. Ich energia spada, żyły stają się wiotkie i rozszerzają się.
Moja mama miała bardzo obfite żylaki na nogach, wyglądające jak poskręcane powrozy. Co jakiś czas miała skrzepy i stany zapalne. Nigdy mi nie przyszło do głowy, że to może być związane z głębokim oddychaniem.
A jednak było. Niedobór dwutlenku węgla prowadził do niedotlenienia żył w nogach i ich rozszerzenia. Jeżeli krew w poszerzonych żyłach płynie zbyt powoli, może skrzepnąć. A więc powstaje skrzep i zapalenie żył.
Metoda WEGO i krok dalej
Objawy Choroby Głębokiego Oddychania
Różne kombinacje zaburzeń uwidaczniają się w organizmie człowieka głęboko oddychającego. Często w postaci nadzwyczajnych i różnorodnych indywidualnych objawów. Poszczególne objawy Choroby Głębokiego Oddychania, takie jak: skurcz oskrzeli, skurcze serca, wysokie lub zbyt niskie ciśnienie krwi, omdlenia z drgawkami itp., zazwyczaj diagnozowane są jako odrębne choroby: astma, choroba wieńcowa, nadciśnienie tętnicze, padaczka, najeżone różnymi powikłaniami (zawał serca, udar mózgu, itp.).
Według profesora Buteyki Choroba Głębokiego Oddychania jest głównym czynnikiem przedwczesnego starzenia się, niedołęstwa, kalectwa i przedwczesnej umieralności. Może to wydać się niektórym osobom przesadzone, niemniej w żadnym punkcie temu rozumowaniu niczego nielogicznego nie można zarzucić.
Metoda WEGO
Tak właśnie od strony fizjologicznej można wyjaśnić działanie i opłakane skutki głębokiego oddychania obecnie dostępnym, niefizjologicznym, powietrzem atmosferycznym. Tak wygląda również opracowana przez Profesora Konstantina Buteyko metoda WEGO (wolicjonalnej eliminacji głębokiego oddychania) lub inaczej – wolicjonalnej normalizacji oddechu.
Przez 20 lat nie zostały zaobserwowane negatywne objawy stosowania tej metody. W oparciu o nią oddychanie zmniejszone zostało poniżej normalnej głębokości, zwiększając poziom CO2 w organizmie powyżej normy o 0,5-1%. Obserwowano nawet zwiększona wytrzymałość organizmu u niektórych pacjentów z astmą oskrzelową, dusznicą bolesną, nadciśnieniem, itp. W praktyce jest to obserwowane regularnie, już przez drugą dekadę stosowania tej techniki.
Okazało się, że takie choroby jak padaczka, astma, nadciśnienie, dusznica bolesna, hemoroidy, wypryski, itp. są skutkami Choroby Głębokiego Oddychania. W metodzie Buteyko – polegającej na podwyższaniu poziomu CO2 w ustroju – są one traktowane jako jedna choroba – Choroba Głębokiego Oddychania. Kiedy te choroby są połączone, jednocześnie poddawane są skutecznemu leczeniu metodą Buteyko.
Mieszkania normobaryczne
Pojawienie się fizjologicznych mieszkalnych komór normobarycznych, postulowanych przez Akademię Długowieczności, jest postawieniem kolejnych dwóch ważnych kroków w kierunku wzmacniania zdrowia i osiągania prawdziwej długowieczności. W komorach normobarycznych osiąga się hiperoksję (przez zwiększenie przeliczeniowego stężenia tlenu) oraz hiperkapnię (przez zwiększenie przeliczeniowego stężenia dwutlenku węgla). Stwarza to warunki do osiągania długowieczności podobnej – lub jeszcze doskonalszej – niż ta osiągana przez ludzi bytujących w Ogrodzie Eden. Przypomnę, że dożywali oni wieku ponad 900-set lat.
Prawdziwa długowieczność – kompletna procedura
Na kompletną procedurę osiągania prawdziwej długowieczności składa się:
opisana wyżej normobaria, zawierająca w sobie hiperoksję i hiperkapnię, hydrogenia, hiperendorfinemia, bajkalinostymulacja telomeru komórek, które znalazły się w stanie senescencji.
Stosowanie takiej procedury, zalecanej i propagowanej przez Akademię Długowieczności, sprzyja osiąganiu długowieczności znacząco wykraczającej ponad dziś osiągane przez ludzkość 120 lat.
Słownik Akademii Długowieczności
Metoda WEGO (Wolicjonalnej Eliminacji Głębokiego Oddychania) – metoda propagowana przez profesora Buteyko, a teraz przez jego kontynuatorów. Pacjentów uczy się oddychania powolnego i płytkiego, aby wytracanie dwutlenku węgla z organizmu było jak najmniejsze.
Mieszkanie normobaryczne – komora pneumatyczna złożona z kilku pomieszczeń tak wyposażonych, że można w nim przebywać stale, przez całą dobę. Mieszkanie wyposażone jest w śluzę, stwarzającą stan pośredni pomiędzy ciśnieniem wewnątrz mieszkania i na zewnątrz. Umożliwia to wychodzenie z mieszkania np. do pracy o dowolnej porze doby
Hiperoksja – (hiper – od gr. hyper – nad, ponad; oksja – od łac. oxygenium –tlen) – stężenie tlenu w tkankach wyższe od normalnego. Hiperoksja ma miejsce, gdy stężenie parcjalne tlenu w krwi tętniczej przekracza 300 mmHg.
Wdychanie tlenu, o wyższym niż normalne stężeniu parcjalnym, występuje w trakcie terapii tlenowej, a także podczas nurkowania. Pomimo korzystnych skutków terapii tlenowej, na przykład przy chorobie dekompresyjnej lub zatruciu tlenkiem węgla, zwiększone stężenie tlenu w tkankach może powodować negatywne skutki dla zdrowia.
Hydrogenia – codzienne wprowadzanie do organizmu ok. 25 ml wodoru.
Hiperendorfinemia – okresowa stymulacja wytwarzania przez organizm dodatkowych endorfin za pomocą np. naltreksonu.
Naltreksonostymulacja – terapia naltreksonem w niskiej dawce (ang. Low Dose Naltrexone, LDN). Naltreskon w niskiej dawce powoduje wzmożone wydzielanie w mózgu endorfin, co prowadzi do wyzdrowienia z różnych chorób przewlekłych, a także do przedłużenia życia.
Normobaria hiperkapnicza – stan ciśnienia atmosferycznego wynoszący ok. 1500 hPa w połączeniu ze zwiększoną zawartością dwutlenku węgla w powietrzu. Zawartość dwutlenku węgla w powietrzu w pomieszczeniu normobarycznym powinna wynosić od 0,5 do 1.0 % (w atmosferze na zewnątrz pomieszczenia jest 0,03% dwutlenku węgla). Podwyższona zawartość dwutlenku węgla umożliwia lesze przyswajanie tlenu przez komórki organizmu człowieka.
Bajkalinostymulacja – okresowe regenerowanie komórek, które znalazły się w stanie senescencji poprzez stymulację ich telomerazy bajkaliną.
Telomer (od gr. telos – koniec i meros – część) – element chromosomu. Każdy chromosom ma dwa telomery, po jednym na obu końcach. Telomery zabezpieczają chromosomy przed uszkodzeniami w trakcie podziału komórek. Chromosom, kopiowany do nowych komórek, ma za każdym razem krótsze telomery niż oryginał. Gdy telomery stają się zbyt krótkie, komórka umiera.
Telomeraza – enzym komórkowy, który dodaje DNA do skróconych telomerów.
Senescencja (od łac. senesctus – starość) – stan uśpienia komórki, która wyczerpała już możliwości dzielenia się i czeka na apoptozę.
źródło: longevitas.pl
Komentar